Wieczna Walka
*Wyszła z domku ze swoją bronią miała ważną sprawę w Anukis.*
- Weerling lecimy do Anuis!
- Po co? *Spytała zaspany smok.*
- Miałam ważną sprawę w wiosce, pamiętasz? Zabrać resztę moich rzeczy! *Weszła na smoka.*
- No mam nadzieje, że jest tam dziś spokojnie! *Odlecieli.*
zt
Offline
*Weszła do domku rozłożyła rzeczy zabrane z domu, ściągnęła zbroje i poszła się umyć. *
-Weerling leć odpocząć! *Krzyknęła wchodząc do łazienki.*
W porządku niedługo wrócę!
zt Weerling
Offline
*Wyszła z łazienki ubrała szorty, i zgrabny top. Wyszła do jadalni.*
zt
Offline
Wzięłam prysznic i przebrałam się w czyste ciuchy.
-Estera!Zabierz mnie do Harrogath!-powiedziałam
z.t
Offline
Wszedł i zostawił wszystko na łóżku, z szafy wygrzebał przypadkowe ciemne dżinsy i żółtą bluzkę z jakimś gościem...
Poszedł do łazienki, gdy wziął prysznic przebrał się i ogarnał trochę w domku.
Offline
Weszłam pod przysnic.
Aaawww!
-Idealnie-szepnęłam.
Przez kilka minut relaksowałam się pod wodą.
Wychodź!przyrosniesz do tego prysznica!
Rozczeałam włosy iubralam nowe ciuchy.
Stołówka!
Uśmiechnełam się do siebie i wyszłam.
z.t
Offline
-Jak widać nadal mnie ignoruje...-mruknął zerkając zza ramienia.
Wyprostował się.
-Nie ma co siedzieć...-westchnął.
Wyszedł.
z.t
Offline
Zaczęłam szybko pakować swoje rzeczy.
-Estera?Gotowa?-spytałam.Smoczyca smutno polowała głową.-Więc...czas na nas!
z.t
Offline